Człowiek rodzi się i umiera, a pomiędzy życiem i śmiercią jest pewien odcinek, w którym trzeba dorosnąć, porzucić dzieciństwo i stać się odpowiedzialnym za swoje czyny. Niektórzy porównują życie do słońca, które wschodzi o poranku, a zachodzi, po to żeby zrobić miejsce nocy. Codziennie trzeba dokonywać ciężkich wyborów, które mają wpływ na naszą przyszłość. Nie można pozwolić na to, aby kto inny wybierał za nas drogę, którą będziemy podążać. Jednak nie wszyscy mamy prawo do własnego zdania. Takim przykładem jest 15-letni Will, którego obowiązkiem jest zostanie królem Liberii. Ojciec cały czas mu o tym mówi, w końcu chłopak ma dość i postanawia uciec od murów zamku, oraz ciszyć się odzyskaną wolnością, ale podczas ucieczki ma wypadek. Budzi się w nieznanym domu i poznaje dziewczynę, która jest inna....
_____________________________________________
No i jest prolog :) Mam nadzieję, że może być :D
Miłego czytania :D
Hejo :D Prolog ciekawy,czekam na pierwsze rozdziały. Mogę się doczepić do 3 zd. od dołu. "I" możesz zastąpić,np. oraz. Jest też błąd ortograficzny,który na pewno wpadł Ci w oko. I jeśli mam być bardzo krytyczna i czepliwa to zwrócę uwagę jeszcze na przed ostatnie zdanie , które zaczyna sie na "ale". Zatem to wszystko ;) Życzę weny !! :D
OdpowiedzUsuń